Blog

Cover Image

Kamień elewacyjny wewnętrzny

Kamień naturalny od wieków wykorzystywany był w celach dekoracyjnych. Nadaje się do zastosowania zarówno w budynkach mieszkalnych, jak i użytkowych. Sprawdza się niemal we wszystkich aranżacjach – od klasycznych po nowoczesne. Chociaż elewacje kojarzą nam się głównie z zewnętrzną powierzchnią budynków, to jednak z powodzeniem można je zastosować również na ścianach wewnętrznych. Kamienne płytki elewacyjne wewnętrzne cieszą się obecnie sporym zainteresowaniem.

Kamień we wnętrzach

Kamień elewacyjny wewnętrzny to przede wszystkim produkt dekoracyjny, dlatego w pierwszej kolejności zwykle zwracamy uwagę na jego walory wizualne. Ściany wykończone kamieniem elewacyjnym wyróżniają się efektownym wyglądem, a jednocześnie bardzo dobrymi właściwościami użytkowymi i długą żywotnością. Mogą być wykonane nie tylko w dużych, ale i w małych pomieszczeniach. Elewacje ścienne tworzone są zarówno na znacznych powierzchniach, jak i na fragmentach ścian oraz kominkach.

Płytki elewacyjne wewnętrzne są trwałe, wytrzymałe i łatwe w ułożeniu, a także w utrzymaniu w czystości.

Kamienne płytki elewacyjne wewnętrzne świetnie sprawdzą się przede wszystkim w mieszkaniach, w których została bardzo dobrze przemyślana stylistyka. Pamiętajmy, że jest to rozwiązanie na bardzo długi czas, dlatego też przed zamontowaniem płytek na ścianie wewnętrznej warto się dobrze zastanowić.

Jeśli jednak uznamy, że płytki elewacyjne to idealny sposób na aranżację  wnętrza, z całą pewnością będziemy zadowoleni z efektu. Elewacje kamienne wyglądają bardzo reprezentacyjnie i elegancko. Co ważne, są wyjątkowo uniwersalne i ponadczasowe. Kamień można zestawić z niemal wszystkimi materiałami używanymi do wykańczania i dekorowania domów, w tym przede wszystkim z drewnem, szkłem czy stalą. Warto również pozyskać niezbędne informacje na temat właściwości danego kamienia. W niektórych przypadkach konieczna jest impregnacja, a także zastosowanie odpowiednich preparatów pielęgnacyjnych oraz systematycznej konserwacji.

Wróć do bloga